23.2.15

Hiszpańskie hity książkowe dla malucha

Czas na zaprezentowanie już ponad miesiąc używanych hitów książkowych z Hiszpanii i po hiszpańsku dla malucha. Chcę niedługo ogólnie coś o naszym dobytku książkowym napisać, ale najpierw postanowiłam pochwalić parę wydawnictw, ilustratorów i powzdychać do starych bajek z domu męża. Dlaczego? Bo ostatnio bardzo jest już nam jasne, że mojemu mężowi, i myślę, że nie tylko jemu (wielu facetom), pomoc w rozwoju językowym naszej wielojęzycznej (oby) Alicji nie przychodzi WCALE ŁATWO!!!. Dlaczego mężczyznom trudniej jest pomagać wielojęzycznym dzieciom, poprostu do nich mówiąc, nazywając wszystko, czytając, pokazując itd??? Niby łatwe, a jednak...skomplikowane....
Dlatego ta lista. Na zachętę, na motywację, na pomoc może innym. Pokażę ten post Krokodylkowi, może innym "hiszpańsko"  językowo wplątanym rodzicom, ciociom, wujkom, przyjaciołom ten wpis pomoże np. przy zakupie ładnego książkowego prezentu?

9.2.15

Pierwszy tydzień aklimatzyacji w żłobku

Za nami pierwszy tydzień aklimatyzacji w żłobku. Za nami w dosłownym słowa znaczeniu. Nie tylko Alicja ma za sobą nowe spotkania i doświadczenia. Od tygodnia mam mnóstwo  intensywnych przemyśleń, pytań, obserwacji, obrazów i wyobrażeń w mojej głowie.
Pewnie każdy rodzic a szczególniej każda mama przechodzi w jakiś swój sposób rozłąkę z dzieckiem. Dla mnie to dopiero początek. Po 13 wspólnych miesiącach, po wspólnych przedpołudniach, popoludniach i nocach, po tylu chwilach razem - nadszedł ten tydzień.