17.11.14

Ciekawostki z polskiej grupy zabawowej

Pora na podsumowanie i opisanie paru ciekawostek z naszej polskiej grupy zabawowej nad zaskakująco ciepłym jeziorem bodeńskim tegorocznej jesieni.
Tym razem chciałbym zacząć od naszej Alicji. Nadal jest ona najmłodszą odwiedzającą, ale nie znaczy że najspokojniejszą :-). Wiadomo, dziecko rośnie i zmienia się. Jest jej na polskich spotkaniach coraz wiecej, słychać ją już coraz donośniej :-)
Listopad 2014 - z leżącego na płasko nigdy niepłaczącego bobasa, dzidzi -  do dziś, do 10-miesięcznego szkraba, raczkującego z niesamowitą prędkościa.



Alicja bawi się bardzo chętnie sama, ale też "komunikuje" i "bawi" się z innymi dziećmi, przygląda im się i chyba zaczyna niektóre ich czynności naśladować...
Jednym słowem - nasza córka rozwija i ma się dobrze - a ja cieszę się, że mogę ją nadal tak intensywnie obserwować i spędzać z nią czas.

Poza tym przyznam się, że równocześnie  nie daje rady w wypełnianiu jakiś pedagogicznych obowiązków. Nie daje rady przygotować spotkań naszej grupy jak wcześniej...Jak widać, dużo powtarzamy, satramy się :-) Ale chcę i dam radę na spokojniej uczyć polskiego, mówić, czytać i pisać w domu. Damy z Alicją radę. Wiem, że jest to możliwe i przekonuję w rozmowie każdego niedowiarka na emigracji


Ogólnie nasze spotkanie listopadowe było bardzo fajne, inne i warte opisania:

Na powitanie już standardowo:
Witaj bartek, witaj Bartek...

Potem wspólne śpiewanie piosenek:
Panie Janie
Krokodyle
Koła autobusu

Wierszyki, rymowanki
Rączki robią

Nowa gra z piłką
Wstajemy, bawimy się w nową grę z piłką.
Jedno dziecko trzyma piłke w rękach, rzuca i krzyczy jakiś kolor. Przy wszytskich kolorach dziecko łapie piłkę, tylko czerwony paży i wtedy dziecko nie może łapać.
Dzieci w wieku ponad 4 lata dają radę, młodsze gorzej...

Podczas przygotowania techniki do pierwszego krótkiego seansu ze świnka Peppą udaje nam się wprowadzić nową zabawę/grę.

Nowa zabawa: "odgadywanie smaków"
Zasłaniamy dziecku chustą oczy i wkładamy mu do ust: albo czekoladkę, ciasteczko, rodzynkę, winogrona, mandarynke, banana itd. Dziecko je i ma za zadanie odgadnąć co to takiego.
Tylko w tym wypadku może zagrac jeszcze raz.

Film video
Dzieci oglądają jeden odcinek świnki Peppy o robieniu teatrzyka w domku świnki Peppy. Niestety po obejrzeniu nie nawiązują wielkiego z nami dialogu, poprostu nie odpowiadają nam na zadawane pytania :-(

Część plastyczna / artystyczna
Jedna mama nazbierała dużo liści, ususzyła je i przyniosła "wyprasowane" (jakiś czas trzymane w książkach) na zajęcia. Powycinała z kolorowego papieru jeżyki, jabłuszka, grzybki.
Dzieci miały za zadanie poprzyklejać te elementy na karte i dorysować to na co mają jeszcze ochotę.


Wspólny podwieczorek i rozmowy.

Keine Kommentare:

Kommentar veröffentlichen