Chciałabym zabłyszczeć i napisać prawdę kto polecił nam przygotowanie albumu rodzinnego dla Alicji w wersji trójjęzycznej. Prawdopodobnie była to moja znajoma językoznawczyni, która daje wykłady na temat dwu- i wielojęzyczności. Zgodnie z jej wskazówkami i zgodnie z rzeczywistością dziecko dwu- lub wielojęzyczne często ma mały kontakt z rodziną mamy lub taty. W naszym przypadku też tak jest. Rodziną dla takiego dziecka jest początkowo "tylko" mama i tato. Resztę rodziny widzi rzadko. Cześciej odbywają się spotkania na skypa i telefonaty.
21.10.14
17.10.14
Aktywności już nie-niemowlaka
Odkąd Alicja skonczyła 9 miesięcy jakoś nie jest już dla nas takim małym niemowlaczkiem.
Dużym dzieckiem też jeszcze nie jest - nie ma chyba po polsku ani w innym języku nazwy na ten okres :-) my musimy ją wymyśleć.
Aktywnie staramy się spędzać czas i wiele osób wie, że oboje przed pojawieniem się Alicji uprawialiśmy sport i że warunki, okolice jeziora i Alp też są nie tylko dla nas ogromną zachętą do zdrowego i sportowego trybu życia. Nie będe opisywac już dokąd i w jakie miejsca w góry udało nam sie wybrać. Poprostu w tym roku pogoda dopisywała i z górskiego klubu zebraliśmy parę pomysłów na wędrówki z "niemowlakiem" lub dzieckiem jeszcze wózku. I dodam tylko, że się da i nam sprawia to frajdę.
Podsumowanie spotkania polskiej grupy zabawowej 14.10.2014
Czas na małe podsumowanie
naszego jesiennego 1,5 godzinnego spotkanka na świeżym powietrzu w
środku października. Wiele nas nie było. Nadal nie wiemy do końca
na kogo liczyć, kto na spotkaniu się pojawi, niektórzy nawet nie
dają znaku życia i nie informują nas o "nie-przybyciu".
16.10.14
Nie tylko o rogu alpejskim
Z góry zaznaczam,
że bardzo, ale to bardzo lubię jesień.
Poniższe
przemyślenia nie mają nic wspólnego z tą piękna porą roku. Nie
wpłynęła ona na moje samopoczucie, bo w tym roku jest piękna,
słoneczna, bezmglista.
7.10.14
Dwa ostatnie spotkania polskiej grupy zabawowej 23.09.2014 i 30.09.2014
Wrzesień
już jakiś czas temu minął, czas napisać podsumowanie z ostatnich
dwóch naszych spotkań z polską grupą zabawową.
Pogodę
mieliśmy tutaj nad jeziorem fantastyczną, ale mimo to udało nam
się zmobilizować i dwa razy zostać z rodzicami i dziećmi w
ośrodku.
Tematem
ostatnich dwóch spotkań była pora roku, piękna złota jesień.
Spotkania
z tematem jesień i tak nie obyły się bez dla dzieci bardzo ważnej
rutyny.
Abonnieren
Posts (Atom)